Lidl znów czeka na pozwolenie
Szanse na powstanie pierwszego w powiecie marketu sieci Lidl u zbiegu ulic Rzemieślniczej i Górnej w Otwocku nie zostały przekreślone. Wojewoda uchylił decyzję starosty, który nie wydał zgody na budowę, i inwestor ponownie będzie starał się o pozwolenie.
Prawie dwa lata trwają już starania przedstawicieli Lidla o otrzymanie zgody na budowę marketu w centrum Otwocka. Starosta już raz jej nie wydał, wskazując na zbyt małą odległość planowanego budynku od ściany lasu, co określają przepisy przeciwpożarowe. Inwestor nie uzupełnił w terminie braków w projekcie i w konsekwencji pozwolenia na budowę nie otrzymał. Zaskarżył jednak decyzję starosty do wojewody.
Na początku czerwca przyszła odpowiedź w tej sprawie. – Wojewoda zarzucił nam, że nie odnieśliśmy się do wyjaśnień projektanta. Była to przesłanka formalna do uchylenia naszej decyzji. Nie podważył naszego rozstrzygnięcia, ale zarzucił, że nie odnieśliśmy się w decyzji do wyjaśnień projektanta, który uważał, że usytuowanie ściany oddzielenia pożarowego może być w odległości trzech metrów od lasu – poinformował w rozmowie z „Linią” wicestarosta Paweł Rupniewski.
Lidl ma już gotowy nowy projekt zagospodarowania, w którym budynek jest przesunięty. Oznacza to, że postępowanie w sprawie wydania pozwolenia na budowę marketu zostanie przez starostwo na nowo rozpoczęte. – Czekamy, aż wrócą do nas dokumenty od wojewody. Wtedy przystąpimy do ponownego rozpatrywania wniosku inwestora – mówi wicestarosta. Standardowo przesyłanie dokumentacji trwa ok. 30 dni, ale Lidl może to przyspieszyć. To, czy otrzyma w końcu zgodę na budowę marketu, wyjaśni się prawdopodobnie pod koniec wakacji.
Tekst nie poddany korekcie, błędy łamania.
Faktycznie podczas przerzucania tekstu z gazety czasem trafia się złe przeniesienie. Dzięki za uwagę.