Miasto zaoszczędzi na prądzie
Aż 330 tys. zł uda się w tym roku zaoszczędzić w Otwocku na zakupie energii elektrycznej. Jest to możliwe dzięki objęciu wspólnym zamówieniem w drodze jednego przetargu na prąd dla m.in. oświetlenia ulicznego i obiektów administrowanych przez urząd miasta. Oszczędności będzie można przeznaczyć na remonty czy inwestycje.
Miasto dokonało wspólnego zamówienia na zakup energii elektrycznej dla oświetlenia ulicznego, lokali biurowych oraz innych obiektów będących
w administracji urzędu miasta, w szczególności dla skateparku, targowiska miejskiego, orlików i Ośrodka Psychoprofilaktyki Rodzinnej. Szacowane oszczędności z tego tytułu wyniosą ponad 330 tys. zł.
O takie rozwiązanie jeszcze w ubiegłym roku wnioskował do prezydenta radny Krzysztof Kłósek w celu osiągnięcia jak najniższej ceny za prąd. – Zainteresowałem się sprawą, kiedy dowiedziałem się, że inne gminy już dawno wykorzystują wspólne zamówienia, dzięki czemu uzyskują oszczędności w wydatkach nawet w granicach 40 proc. Dlaczego w Otwocku nie możemy czegoś takiego wprowadzićnie, ale w odniesieniu do energii elektrycznej, ale także przy zakupie gazu ziemnego, usług pocztowych, telekomunikacyjnych, materiałów biurowych czy też środków czystości – wylicza w rozmowie z „Linią” radny.
W odpowiedzi na wniosek radnego prezydent poinformował, że analizowane są różne warianty postępowań, zarówno wspólne zamówienia, jak i warianty optymalizacji kosztów. 1 lutego Krzysztof Kłósek otrzymał pismo, z którego wynika, że miasto dokonało wspólnego zamówienia na zakup prądu w 2016 roku we wspomnianych na początku tekstu przypadkach. -Ta odpowiedź nie sprecyzowała, czy wszystkie jednostki już udało się włączyć do wspólnego zamówienia. Będę chciał dalej się tego dowiedzieć, aby finalnie wszystkie podległe gminie jednostki były w takim wspólnym zamówieniu,
i nie tylko w przypadku energii elektrycznej – uważa Krzysztof Kłósek.
Dalszym krokiem, zdaniem radnego, powinno być stworzenie grupy zakupowej składającej się z kilku samorządów, co pozwoli wspólnie startować w jednym przetargu i wygenerować kolejne oszczędności. Jak dowiedziała się „Linia”, rozmowy w tym kierunku radnych z burmistrzem Karczewa już trwają.