Oddała znalezioną fortunę
Trzeba mieć charakter, żeby nie ulec pokusie i znalezione pieniądze oddać właścicielowi! Pani Elżbieta Wielgołaska z Otwocka jest wzorem uczciwości. Kobieta znalazła saszetkę z 38,5 tys. zł w wózku na zakupy. Nie zatrzymała pieniędzy, ale powiadomiła policję. Brawo, pani Elżbieto!

Takie historie zdarzają się bardzo rzadko. Na początku marca pani Elżbieta poszła na zakupy do jednego z otwockich supermarketów. Na parkingu w koszyku zauważyła ładną saszetkę. Rozejrzała się, ale nikogo nie było. Saszetka wyglądała na markową i kobieta domyśliła się, że właściciel z pewnością będzie jej szukał. Dlatego zajrzała do środka, żeby sprawdzić, czy są w niej dokumenty, dzięki którym łatwiej będzie można odnaleźć osobę, do której należy. Kiedy ją otworzyła, zaniemówiła. Okazało się, że w środku są nie tylko dokumenty i kluczyki, ale także mała fortuna – 38 520 zł!
Pani Elżbieta wiedziała, że nie może zostawić sobie zawartości saszetki. Mieszkanka Otwocka nie uległa pokusie i nie zatrzymała pieniędzy. Kobieta nie miała wątpliwości, co trzeba zrobić w takiej sytuacji. Skontaktowała się z otwocką komendą i opowiedziała o cennym znalezisku. – Pani Elżbieta bez chwili wahania przekazała saszetkę policjantom, prosząc o pomoc w odnalezieniu jej właściciela – podkreśla st. asp. Sylwia Durlik z Komendy Powiatowej Policji w Otwocku.
Tego samego dnia po wartościową zgubę zgłosił się jej właściciel. Okazało się, że saszetka należy do roztargnionego 56-letniego mieszkańca Warszawy. – Mężczyzna bardzo dokładnie opisał zgubione przedmioty. Dzięki czujności i uczciwości pani Elżbiety szybko odzyskał pieniądze i dokumenty – tłumaczy st. asp. Sylwia Durlik.
Obywatelską postawę otwocczanki docenił także podinsp. Andrzej Karpiński, zastępca komendanta KPP w Otwocku. Kilka dni temu spotkał się z Elżbietą Wielgołaską. Uczciwej znalazczyni wręczył kwiaty i dyplom, a także serdecznie podziękował za wzorową postawę i bezinteresowną pomoc. – Sympatycznej i uczciwej pani Elżbiecie serdecznie gratulujemy wzorowej obywatelskiej po-stawy, która jest godna naśladowania i niewątpliwie świadczy o wsparciu, jakiego udziela nam społeczeństwo w codziennej pracy – mówi z dumą st. asp. Sylwia Durlik.
Szacunek dla tej Pani!