Ukłon w stronę miasta i legendy
Rozpoczął się tegoroczny cykl kolarskiego cyklu MTB – Lotto Poland Bike Marathon. Na starcie inauguracyjnego etapu w Otwocku stanęło ponad 1100 zawodników z całej Polski, a najlepszymi kolarzami okazali się, startujący na „królewskim” dystansie Max, Ernest Kurowski i Anna Urban. Rywalizacja w cyklu potrwa do września i zakończy się etapem w Wawrze.
Po raz drugi w historii Otwock otwierał serię wyścigów MTB w cyklu Lotto Poland Bike Marathon. Start, meta oraz całe rowerowe miasteczko zawodów były ulokowane na stadionie Otwockiego Klubu Sportowego.
– Nie bez przyczyny jesteśmy tu na początku cyklu. To bez wątpienia jedna z najładniejszych tras na Mazowszu. Wymagająca i urozmaicona, czyli taka, jaką kolarze MTB lubią najbardziej – twierdzi główny organizator zawodów Grzegorz Wajs. Organizatorzy nie ukrywali, że otwarcie cyklu właśnie w tym miejscu było formą uznania dla Otwocka, który w tym roku obchodzi stulecie nadania praw miejskich.
Na starcie wyścigu, który odbywał się na trzech podstawowych etapach: Fan, Mini oraz Max, stanęła rekordowa liczba ponad 1100 zawodników z całej Polski. Przed startem wszyscy minutą ciszy uczcili pamięć wybitnego otwockiego kolarza Andrzeja Litwinienki, który odszedł dwa lata temu.
– Chyba nie ma w tym peletonie osoby, która nie znała Andrzeja czy o nim nie słyszała. W dużym stopniu to dzięki niemu tutaj trafiliśmy. To on nakłaniał nas, żebyśmy poprowadzili jeden z etapów w Otwocku, gdzie, jak powtarzał – i chyba miał rację – są znakomite tereny, by przeprowadzić Poland Bike Marathon – uważa Wajs.
Jedną z gwiazd zawodów okazał się wielokrotny mistrz Polski, olimpijczyk z Atlanty Sławomir Barul, który mimo 51 lat wciąż zachwyca wysoką formą. Zawodnik Niewiadów Boro zajął trzecie miejsce w klasyfikacji M5 w wyścigu Mini (29 km).
Na najdłuższej trasie Max (61 km) zwyciężył zawodnik z Józefowa Ernest Kurowski. Jeżdżący w barwach Wola Bike Orbea Team zawodnik finiszował przed Arturem Mioduszewskim (Trezado Biketires.pl) oraz Rogerem Głowackim (Wola Bike Orbea Team). O trudności trasy w Otwocku świadczy fakt, że najlepsi na pokonanie tego dystansu potrzebowali ponad dwóch godzin i 16 minut. Wśród kobiet najszybsza była Anna Urban (TRW Cloudware Team), która wyprzedziła Barbarę Borowiecką (WSKG Like Bike Kenda Team) i Dorotę Rajską (Team TC).
Dystans Mini najszybciej pokonał Kamil Kuszmider (TRW Cloudware Team), a w gronie kobiet triumfowała Izabela Żeszczyńska (Dirty40). Na trasie Fan (7,5 km) uczniowie i uczennice szkół podstawowych ścigali się w otwartych mistrzostwach Otwocka w kolarstwie górskim. Wśród chłopców zwyciężył Michał Pietras (Pogoń Mostostal Puławy), a rywalizację dziewcząt wygrała Katarzyna Praszczałek (Dynamik ART).
Swoje wyścigi mieli też najmłodsi. W minicrossie na bieżni otwockiego stadionu rywalizowały dzieci w wieku 2-4 i 5-6 lat.
– Widać, że coraz więcej ludzi jeździ w Polsce na rowerach. Jedni traktują to bardziej ambicjonalnie, inni rekreacyjnie, ale dla wszystkich znajdzie się miejsce w naszej imprezie – przyznaje Wajs.
Kolorowa ekipa Poland Bike Marathon gościła w tym roku w Otwocku po raz pierwszy, ale nie ostatni. Jak zdradził „Linii” Grzegorz Wajs, w czerwcu – podobnie jak rok temu – odbędą się tu Drużynowe Mistrzostwa Polski w MTB.
Układów nie było
ERNEST KUROWSKI, mieszkaniec Józefowa, został zwycięzcą liczącego ponad 60 kilometrów dystansu Max podczas Lotto Poland Bike Marathon. Z pierwszym liderem tegorocznego cyklu rozmawia Marcin Suliga.

Gratuluję zwycięstwa, które na własnym terenie smakuje chyba podwójnie słodko.
– Pochodzę z Józefowa, a nie z Otwocka, ale faktycznie wygrana na trasach powiatu otwockiego sprawiła mi sporą satysfakcję. Im bliżej byliśmy mety, a sytuacja w stawce coraz bardziej się klarowała, tym częściej pojawiała się myśl, aby zawalczyć o wygraną. I udało się.
Na metę wjechaliście w dość zwartej grupie. Co zadecydowało o tym, że to Pan pierwszy przekroczył linię mety?
– Grupa, która walczyła o wygraną, była naprawdę mocna i każdy z tych sześciu-siedmiu zawodników mógł być pierwszy. Tym razem ta sztuka udała się mnie, ale nie ma mowy o żadnym układzie między zawodnikami. To był prawdziwie ostry finisz jak na wyścigu szosowym.
Organizatorzy podkreślali, że w tym roku trasa jest wyjątkowo trudna. Deszcze, które ostatnio padały, faktycznie sprawiły, że warunki nie były łatwe?
– Trasa w Otwocku jest zawsze wymagająca z racji konfiguracji, a deszcz dodatkowo urozmaicił stopień trudności. Trasa była ciężka i trudno było się spodziewać, abyśmy blisko 60-kilometrowy dystans pokonali w czasie poniżej dwóch godzin. W Otwocku nie jest tak łatwo jak choćby w Nowym Dworze Mazowieckim czy Nadarzynie, gdzie większość trasy biegnie po równym i płaskim terenie.
Wyniki
- Fan Open – 7,5 km
- Chłopcy
- 1. Michał Pietras (Pogoń Puławy)
- 2. Mateusz Gawryluk (Huragan Międzyrzec Pdl.)
- 3. Mikołaj Łukasik (Huragan Międzyrzec Pdl.)
- Dziewczęta
- 1. Katarzyna Praszczałek (Dynamika Art)
- 2. Marianna Żylik (Warszawski Klub Kolraski)
- 3. Weronika Wojciechowska (TRW)
- Mini Open – 29 km
- Mężczyźni
- 1. Kamil Kuszmider (TRW)
- 2. Grzegorz Kubaczka (ag-architekci.pl)
- 3. Sebastian Kabaczuk (Absolute Bike)
- Kobiety
- 1. Izabela Żeszczyńska (Dirty 40)
- 2. Dorota Czajkowska (Mysiadło)
- 3. Katarzyna Gregorowicz (Wola Bike Team)
- 6. Magdalena Szczęsna (TS Meran Otwock)
- Max Open – 61 km
- Mężczyźni
- 1. Ernest Kurowski (Wola Bike Team)
- 2. Artur Mioduszewski (Trezado Biketires.pl)
- 3. Roger Głowacki (Wola Bike Team)
- Kobiety
- 1. Anna Urban (TRW)
- 2. Barbara Borowiecka (Kenda Team)
- 3. Dorota Rajska (Team TC)