BMW spłonęło doszczętnie
POŻAR SAMOCHODU NA PARKINGU KOŁO OSIEDLA.
Do pożaru doszło w nocy na parkingu pomiędzy osiedlem mieszkalnym, a budynkiem wielorodzinnym. Kiedy na miejsce dotarli strażacy, BMW stało już w ogniu. Mimo błyskawicznej akcji gaśniczej samochód spłonął doszczętnie.
AJ
Koszmarną noc przeżyli mieszkańcy drewnianego budynku przy ul. Zamenhofa w Śródborowie. BMW, które z niedzieli na poniedziałek stanęło w ogniu było zaparkowane obok drewniaka. Płonął nie tylko samochód, ale także zaczęły palić się drzewa. Na miejscu interweniowały jednostki straży pożarnej. Mimo szybkiej akcji gaśniczej BMW całkowicie spłonęło.
– Właściciel samochodu oświadczył, że auto uległo tzw. samozapłonowi i nie będzie składał w związku z tym żadnego zawiadomienia – tłumaczy nadkom. Daniel Niezdropa z Komendy Powiatowej Policji w Otwocku. – Nie prowadzimy w tej sprawie postępowania. Wszystko skończyło się na interwencji w dniu zdarzenia.
samo auto się nie zapala, Właściciel powinien odpowiadać za szkody i akcję strażaków
Dokładnie pewnie jakiś diler narkotyków w Otwocku, a wiadomo że ich tam pełno dziwnym trafem kolejne podpalenia też samo się zapaliły(!?). Może same ustalił między sobą wspólne auto zapłony. A ludzie normalni tylko tracą to na co się dorabiali całe życie… Syf